poniedziałek, 21 marca 2011

Droga Serca - warsztaty szamańskie, inicjacje Munay-Ki, przesilenie letnie

Zostałam inicjowana w Munay-Ki przez Inrabi ( Noga) we wrześniu ubiegłego roku i czuję wezwanie i gotowość do przekazywania tego daru innym, by mogli kroczyc Ścieżką swego Serca w wolności i odwadze, realizując swój Boski potencjał.


Dla mnie drogą serca jest droga dźwięku, tańca ,śpiewu radośći, spontaniczności, kontaktu z naturą ,żywiołami .

Zapraszam na warsztaty 5 -dniowe, podzczas których: przekarzę  każdemu 9 rytów z Peru,
- doświadczysz uzdrawiajacej mocy dźwięku gongów, mis himalajskich i innych instrumentów,
-będziemy celebrować przesilenie letnie- Noc Kupały  przy ogniu wspólnym śpiewie i tańcu. Kupała - pogańska bogini miłości i leczniczych roślin, a także patronka mądrych kobiet, które znają zioła i dobre czary. Noc Kupały to noc, w którą poganie czcili dwa potężne żywioły - ogień i wodę.
-Będziemy łączyć sie z Ziemią i żywiolami,  praktykować jak tworzyć świętą przestrzeń i przekazywac ryty .

 Czym są ryty Munay-Ki ?
Święte ryty Munay-Ki  oświecają i przebudzają nas do naszej prawdziwej natury: „HOMO LUMINOUS”. Tworzą nowego wolnego od lęków człowieka i nową cywilizację Miłości i Połączenia. To powrót do Domu.

Do tej pory dostępne jedynie wtajemniczonym i szamanom. Decyzją starszyzny plemion z wysokich Andów peruwiańskich, dostępne wszystkim.  Ważne jest, aby najwięcej osób miało do nich dostęp w obecnym krytycznym i olśniewającym procesie przebudzenia planetarnego. Munay-Ki składa się z 9 tajemnych rytów przejścia szamanów narodu Q’ero. Q’ero są spadkobiercami plemienia Inków, rodowitych mieszkańców świętych gór Andów w Peru.
„Munay Ki” w języku Quechua znaczy „kocham Cię”. Munay-Ki do zachodniej cywilizacji przywiózł Dr Alberto Villoldo, lekarz i antropolog, który spędził tam ponad 25 lat z szamanami i uzdrowicielami, zwanymi Laika.
Do tej pory dostęp do Munay-ki mieli jedynie rdzenni szamani obu Ameryk, ci co trzymają najwyższą wiedzę. Aby otrzymać te święte inicjacje, należało spędzić wiele lat na sekretnych studiach i odosobnieniach przed i pomiędzy każdym rytem. Teraz Starszyzna zadecydowała inaczej, jako że jesteśmy w krytycznej chwili w historii ludzkości. Ważne jest, aby te tajemne ryty dotarły do jak największej liczby osób.
Majowie, Inkowie, Hopi i wiele innych rdzennych ludów mówi o przepowiedniach podnoszenia się wibracji związanych z 2012 rokiem. Ten proces już ma miejsce i będzie trwał poza 2012 rok. Przepowiednie te mówią o pojawieniu się “nowego człowieka” na Ziemi, uplecionego ze światła, Świetlanej Istocie. Ten nowy człowiek jest wolny od lęków i żyje w miłującym połączeniu ze Wszystkim-Co-Jest. Ryty Munay-Ki oczyszczając i podnosząc nasze wibracje są KODAMI AKTYWACYJNYMI dla  Świetlanej Istoty, którą się stajemy. Buddyści zwą go Bodhisattva, istotą oświeconą działającą dla dobra wszystkich istot.
Te ryty inicjacyjne są następnym krokiem w ewolucji ludzkości. Ich celem jest ponownie połączenie się, dostrojenie naszych ścieżek neuronowych i prawdziwa przemiana ludzkiej świadomości. Umożliwią nam powrót jako troskliwych gospodarzy tej planety i całego stworzenia. Dzięki Munay-Ki wstępujesz na święta drogę Mądrości i Mocy. Żyjesz w pokoju, harmonii i całkowitej integralności. Munay- Ki podnosi poziom wibracji, a wtedy pojawiają się Istoty Świetlane, aby Cię prowadzić. Istoty te żyją poza linearną czasoprzestrzenią, zamieszkują świętą przestrzeń nieskończoności, wolne od uchwytu karmy i ponownego odrodzenia. Po otrzymaniu rytów inicjacyjnych Munay-ki, Twoje czakry będą czyste. Pozyskasz także coś, co ludzie Laika nazywają „ciałem tęczowym”. Twoje czakry zaczną lśnić i promieniować, umożliwiając Ci uzdrowienie każdego psychicznego zanieczyszczenia i uwolnienie całej karmy, jaka jest wdrukowana w twoje świetlane pole energetyczne czy ciało świetlne.

Po otrzymaniu 9 rytów, jesteśmy proszeni o przekazywanie ich dalej.

więcej o Munay-ki na http://www.munayki.org/


 Informacje i zapisy: kamila.domin@gmail.com, kom.697995685
Warsztat 5- dniowy: 21-26 czerwiec 2011
warsztat wyjazdowy na południu Polski pod Cieszynem graniczącym z Czechami
inwestycja: 650 PLN ( cena zawiera noclegi i posiłki wegetariańskie),
dla studentów i emerytów i chętnych do nocowania w swoim namiocie - cena 500PLN

 Zaliczka w wysokośći 200zl stanowi rezerwację miejsca, jest bezzwrotna.
wysłanie zaliczki proszę potwierdzić e- mailem ze swoim telefonem kontaktowym
O uczestnictwie decyduje kolejność wpłat. BANK PEKAO SA, nr konta : 16 1240 1095 1111 0010 3872 8283 , Kamila Domin, Rogatkowa 5A, 04-773 Warszawa. Tytułem: „imię i nazwisko, tytuł warsztatu, termin”
    ~~~
    Liczba miejsc ograniczona do 12 osób
    więcej szczególów organizacyjnych podam po zapisaniu sie na warsztat

    prowadzenie warsztatów:
    Kamila Domin- kobieta mocy, w swym życiu i działaniach podąża za wewnętrznym przewodnictwem, mama Wiktorii i Angusa. Studiowała edukację filozoficzno-społeczną na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie, ukończyła Akademię Psychologii Alternatywnej- interesuje się holistycznym podejściem do życia i nieustannym rozwojem swych zdolności twórczych.
    Jej pasją jest szerzenie idei o świadomym życiu i narodzinach ( ukończyła warsztaty trenerskie Eleny Tonetti-Vladimirovej i dalej pobiera nauki w Birth of New Earth), granie na gongach- koncertuje z mężem Arturem  w intencji pokoju na świecie(www.wayofthesound.com
    ) śpiew, ekstatyczny taniec i praca ze snami i żywiołami. Bliskie jej sercu jest działalność i przekazy 13-stu Babć- ukończyła 6- tygodniowe teleseminarium The Wisdom of the Grandmothers (
    Inicjowana w Munay-ki -szamańskie ryty z Peru, wezwana do kroczenia ścieżką serca i dzielenia się swoimi darami w służbie ludzkości.
    Jej misją jest wspieranie Życia we wszelkich jego przejawach i inspirowanie innych do otwarcia się na swój Boski potencjał. 

    środa, 2 marca 2011

    Sny, księżyc, ceremonia tańca...


    Zbliża sie nów- czas  oczyszczania, głębokiej autorefleksji, zasiewania nowych intencji.. i moje sny są takie intensywne,pełne ludzi, zktórymi zgłębiam nowe techniki uzdrawiania - to, co domaga sie uzdrowienia wypływa podczas moich nocnych podróży- czasem głeboka transformacja dokonuje sie podczas nocy i budzę sie wtedy lżejsza, czasem proces oczyszczania trwa dłużej wtedy "pracuję" przez kilka dni i nocy- moje ciało pokazuje mi doskonale w jakim jestem miejscu, co chce sie uwolnić - czy nosi na sobie zbędne ciężary, bóle, napięcia i czego one są wynikiem?

    zawsze dostaję odpowiedzi, znaki, wglądy, odpowiednie narzędzia do uzdrawiania siebie i innych i najcześciej dziejesie to w snach..

    Życie jak sny potrafi mnie zaskoczyć, przymosi nieoczekiwane zwroty akcji i rozwiązania- w moim przypadku często sny i rzeczywistość splatają się w jedno- a propos dwa tygodnie temu przysnił mi sie Ya'Acov i Sussanah Darling Khan spotykam ich w drodze obładowana gongami, z Angusem na rękach :)
    przywitaliśmy sie serdecznie - Ya'Acov powiedział jedno zdanie , po którym poczułam ogromną wdzięczność- powiedział,że prowadzil mego syna z grobu do Życia .
    Na poczatku ciąży z Angusem , kiedy jeszcze nie wiedzialam o tym , że wydarzył się ten cud, uczestniczyłam w Calonocnej Ceremonii Tańca z Ya'Acovem i dwa lata wcześniej razem z Wiką w łonie przetańczyłam całą noc.

     Yes,death can dance !

    Tańcząc z ciemności do światła, ze śmierci do życia , żęgnąjąc sie ze  starym,i otwierając sie no nowe, łącząc się w tańcu z moim ciałem i historią moich przodków, która jest w nim zapisana- honorując i tańcząc ich bóle, smutki, radości z milościa pozwalm im odejść do Światła.
    Tańcząc siebie samą - swoje sny , marzenia , wizje...
    tańcząc swoją przeszłość, łącząc sie z teraźniejszością tworząc przyszłość swoją i moich dzieci...
    jestem tańcem ,śpiewem, muzyką..
    Dziękując za Cud Życia   i wszystkie moje zwiazki wybieram sie na warsztat i Całonocną Ceremonię z Ya'Acovem w nów już jutro :)